Teksty nauczycieli

Posted: Wed 18:53, 25 Jan 2006

Napewno nie raz na lekcji nauczyciel palnie jakim¶ g³upstwem ;p Tutaj piszcie pere³ki z wypowiedzi waszych belfrów Wink

Posted: Mon 23:36, 06 Feb 2006

hehe..

trochê tego bedzie.. Very Happy

u mnie w klasie wymiata sorka od gegry.. Very Happy

do Qmpla (Izby Very Happy

), który przysuwa siê do ¶ciany: a ty co Maciu¶, dziadów siê boisz?? Very Happy

o tym samym Izbie; on to jak Krzy¶ z kubusia Puchatka, uwielbia nic nie robienie...
facet na technice, do nas. ON:to kto mi powie co to jest ozon?? moze Radzio...
Radzio: to taki zespó³...
Very Happy

Posted: Sat 23:45, 18 Feb 2006

Kiedy¶ na lekcji polaka facetka co¶ dyktuje i mówi:
"Kropka, w tym samym zdaniu"
xD
Zdolna

Posted: Sun 0:05, 19 Feb 2006

Moja pani od chemi mówi A CO JA MAM WAM NA RZESACH STANAC TAKIE RZECZY TEZ POTRAFIE jaki to jest załosne Hrm

Posted: Sun 0:08, 19 Feb 2006

hehe..

za starych dobrych czasów jak Izba by³ przy odpowiedzi na matmie to siê facetka zamy¶li³a (to by³o jakie¶ 2 tyg. przed koñcem roku szkolnego:D) i mówi:
-ja to w wakacje bede nagich ch³opców ogl±daæ..
ca³a klasa w brech.. Very Happy

zajezd¿a to troszkê pedofili±.. <lol> Very Happy

Posted: Sat 19:53, 25 Feb 2006

baba na polskim:
"zamkn±æ ¶rednik"
albo
"osz to idiota. tego lepiej nie da siê nazwaæ" Razz

albo babka na muzyce (ta to zawsze jakimi¶ tekstami rzuca, a¿ cie¿ko spamiêtaæ Razz

):
"Jak z daleka zobaczê taki b³ysk to bêdê wiedzia³a ¿e Damian leci na golasa"
"Ty masz chyba otrêby w tej g³owie"
"Chyba muszê zamkn±æ okno, bo wy mi ore³y powylatujecie"
"Zaraz podejdê i powyrywam Ci te wszystki k³aki. farbowane! rude! wszystkie!" (kumpela pofarbowa³a siê na czerwono)
"Te¿ im tak odbi³o jak Wam"

b±d¼ chemica:
(ch³opak stoi przy tablicy)
"Nie no kole¶, rosyjska ruletka, grasz dalej albo odpadasz"

tak samo babka od majzy ma swoje s³ynne powiedzenie
"ciszej s³uchajcie" - nie wiem jak mo¿na ciszej s³uchaæ, ale ten fakt pomiñmy Razz

Posted: Sat 17:40, 04 Mar 2006

geografica do nas: pozamykac sie Leppery!
do kumpla: ty Mustafa!
o Z wyci±gaj±cym dziennik naszej klasy z plecaka: a to kolaborant jeden!
***
matematyczka do nas obawiaj±c sie o nasze wyniki z egzaminu gimnazjalnego: ¿eby¶cie sie w kwietniu z rêk± w nocniku nie obudzili!

do nas: czy wszystkie trójk±ty sa podobne?
my: nie!
ona: no widzicie, a te s±...
***
chemica do M przy odpowiedzi: to powiedz nam jak dzielimy alkohole ze wzglêdu na budowê..
M:chodzi o kszta³t butelki?
chemica: niee.. wódka, whiskey, wino..
Kto¶ z klasy: BIMBER!
M: aaa.. lotny, sta³y, ciek³y..
***
chemica pokazuj±c nam probówkê:
ona: jak sa b±belki, to co to jest?
X: oran¿ada!
***
biologica do nas: no, wiêc jak powstaje dziura ozonowa, mo¿e D?
D:eee...
K: od dezodorantów!
biologica: ty K nie strasz D, bo przestanie u¿ywaæ...

Posted: Sat 20:37, 11 Mar 2006

Na sztuce:
Babka: Kim by³ ojciec Mozarta??
L: Ojciec Mozarta by³ z zawodu alkoholikiem
B: Opisz Betovena
M: Betoven by³ gluchy i nie s³ysza³....

Posted: Mon 21:59, 13 Mar 2006

jest taka nauczycielka co jak powiesz co¶ glupiego i j± zalamiesz to ona mówi: "opad³y mi rêce i wszystko co mog³o.." xD

Posted: Mon 22:32, 13 Mar 2006

Mój trener,na ogó³ sprawiaj±cy pozór bardzo kulturalnego,spokojnego,opanowanego cz³owieka,na meczu (który przegrywa³y¶my) sypa³ przekleñstwami jak ma³o,który z moich kumpli.
Pozwolê sobie przytoczyæ cytat, z cenzur± rzecz jasna Razz

.
"Co wy do chol**ry sobie my¶licie,po chu** tu przyjecha³y¶cie,macie mi ten choler**y mecz wygraæ,bo jak nie to wypier***æ do domu, kur**a jego maæ!!"

Niestety nie by³ to dobry doping i mecz zakoñczy³ siê wynikiem 3:1 dla druzyny przecinej Very Happy

. A my mia³ysmy potem niez³± brechawê Smile

. A sor,wiêcej nie zaprezentowa³ nam tak piêknego show. Chyba siê sam zdziwi³,¿e tak potrafi Razz

Posted: Tue 20:18, 14 Mar 2006

Tak. Czesto koles na matmie trzaska textami. Jednego dnia chcialam spicac to nie zdazylam. Hrm

- Uwazaj bo zablysniesz jak zgaszona zarowka.
- Dobrze sie czujesz? Bo zle wygladasz.

tylko te teraz pamietam, ale jak mi si eprzypomna to napisze Smile

Posted: Tue 21:32, 14 Mar 2006

Heh, więc my mamy troszkę przygłuchawą matematyczkę. W zadaniu zamiast procenty napisała promile, a Norbert ( mój kolega ) zwrócił jej uwagę:
- Proszę pani, tam się pani pomyliła. Nie powinno być procent tylko promil.
- Gdzie?
A Kamil na to ( bardzo tej baby nie lubi, tak jak większość klasy ):
- W DUPIE!!!!!
A baba się zaczęła śmiać Hrm

Heh no to później się dziwią, ze uczeń nie ma szacunku do nauczyciela, jak ten się śmieje z tego, ze ktoś do niego powiedział DUPA!!! Razz

Pozdro

Posted: Wed 21:08, 15 Mar 2006

my do geograficy, ¿eby podwy¿szy³a oceny z kartkówek, a ona: a pies was gania³!
nie podwyzszy³a... Very Happy

***

geografica: co ty Piotru¶ Pan jeste¶? a S Kapitan Hook (czyt. Huk) Very Happy

?
ktos z klasy: chyba t³uk!

***

geografica do M przy odpowiedzi: czym sie wydobywa siarkê?
M: wiertakr±... ale taka du¿±...

***

geografica do kumpla, który szuka³ Opola nad Morzem Ba³tyckim: ty tak nie leæ, bo do Szwecji dolecisz...

Very Happy

Posted: Wed 21:18, 15 Mar 2006

A do mnie dzi¶ mój wychowawca:
-Joanno,a wiesz,¿e mi sê dzi¶ ¶ni³a¶??
Chwila ciszy,nagle s³ychaæ mój smiech.
-TO chyba musia³ byæ straszny koszmar Very Happy

...

Posted: Thu 18:17, 16 Mar 2006

Na macie mamy teraz wyra¿enia algebraiczne. I nasz psorka zawsze nam daje takie dzia³anie jak siê mylimy :
1a+2a
I nam t³umaczy: Ale przecie¿ jak dodacie jeden ananas i dwa ananasy to wyjd± wam trzy ananasy, a nie ananas do sze¶cianu.
Nie ja te jej hase³ka znam na pamiêæ i zawsze j± przedrze¼niam. A jak jest b zamast a to s± bu³ki.....