Author |
Message |
Xinkówa
Adminka
Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Belgium
|
Posted:
Wed 15:41, 22 Feb 2006 |
|
Muszę wam pokazać opowiadanie mojej siostry o Tokio Hotel xD jak to czytałam to płakałam ze śmiechu potraktujcie to z przymrużeniem oka ;D moja siostra lubi TH, ale napisała opko w których przedstawiła ich w trochę groteskowy sposób xD jednak myślę, że naprawdę warto to przeczytać POLECAM xD
Jak zapewne wiadomo zespół Tokio Hotel słynie ze swej popularności i świetnego marketingu. Mają oni menagera, który zrobi wszystko, co tylko możliwe, aby stali się jeszcze sławniejsi. Oddane im gazety (im to za dużo powiedziane)… no i oczywiście fanki, których jest miliony. Tak więc, gdy nadarzyła się okazja wyjazdu koncertowo – krajoznawczego ich ekipa producentów zgodziła się bez wahania.
Nie mówiąc szczegółów akcji namówili czwórkę niczego niedomyślających się chłopców.
- Może być całkiem fajnie – powiedział rozpromieniony Tom
- Ja słyszałem, że będą tak same super laski, żadnych małolat, tylko one i my grający na łonie przyrody – dodał Geogr.
- Gdzie to w ogóle będzie? – spytał Bill
- Na pewno w jakimś 5 gwiazdkowym kurorcie, chyba nad morzem albo w górach – rozwiał jego wątpliwości bliźniak
- Jacy jesteśmy mądrzy. Podobno proponowali to innym zespołom i tylko my się zgodziliśmy, no w sumie US5 też, ale jadą w innym terminie! – chwalił się Gustav
- Już nie mogę się doczekać jutra! Dowiedzieliśmy się o tym 3 godziny temu, a już się dwukrotnie przepakowaliśmy – powiedział przejęty Georg.
- To prawda… od razu złapaliśmy za walizki. Wpakowałem moje ołówki, kredki do oczu, tusze do rzęs… długo by o tym opowiadać… I najważniejsze, mam dodatkowe pary bokserek, bez których nie mógłbym się obejść – rzekł dumny Bill
- Ale chłopaki zapomnieliśmy przeczytać grafik obowiązków! – powiedział widocznie przejęty Gustav
- Ja go czytałem. Mamy tylko dwa razy dziennie pomachać do tłumu fanek, udzielać wywiadów, mrugać do telewidzów i szczerzyć się na sesjach zdjęciowym… Bułka z masłem, chleb z pasztetem! – uspokoił go Tom
I tak czwóreczka chłopców poszła do swych łóżek, aby śnić o jutrzejszym dniu. Ahhh gdyby tylko wiedzieli co… przyniesie „Nowy Dzień”.
Następnego dnia o 5.30 ekipa już czekała. Pozostało tylko zawołać bliźniaków. Niestety to zadanie przypadło najmłodszej, 19letniej kosmetyczce Tokio Hotel. Przechodząc przez korytarz drugiego piętra niemieckiego hotelu poczuła dreszcz, bo choć wokół niej nie było nikogo to słychać było wyraźny przytłumiony odgłos, który ogólnie mówiąc przypominał diaboliczne drapanie i pomrukiwanie żywcem jak z horrorów. Doszła do drzwi pokoju numer 108, gdzie leżakowali Kaulitzowie. Dziwne odgłosy stawały się coraz wyraźniejsze, ale wciąż nie przypominały ludzkich. 19letnia Natasza przestraszona otworzyła powoli drzwi i weszła do środka. Przeszła przez pokój dzienny. Postanowiła zrobić chłopakom niespodziankę. W tym celu wzięła pusty wazonik na kwiatki, które bliźniaki wprost kochają, jak to mówią:
„Wyrażają ich prawdziwe ja, a szczególnie uwielbiają goździki i chryzantemy, bo to taki rodzaj młodzieńczego buntu”. Nalała do niego zimnej wody. Szła cichutko aż doszła do drzwi sypialni, weszła do środka i… zobaczyła leżącego podłodze Billa przytulającego się do pluszowej czarodziejki z księżyca, który mówił przez sen o tym, iż pragnie dostać na urodziny urocze, różowe bokserki z Biedronki z jego imieniem na pupie.
Tom natomiast był odpowiedzialny za te odgłosy rodem z dreszczowca, ponieważ chrapał leżąc w dość niekonwencjonalny sposób, bo z nogami na ścianie i lewą ręką w koszu na śmieci.
- Czego on tam szuka!? – powiedziała zdezorientowana Natasza dopełniając swojego planu oblania bliźniaków wodą.
- Co to ma być? Bill to znowu ty ośliniłeś poduszkę?! Ile razy mam ci powtarzać, że twoja jest tam. – powiedział spokojny Tom obracając głowę, ale tym razem Natasza wylała na niego pięć razy więcej wody niż poprzednio mówiąc przy tym:
- Byłam miła, ale pora wstawać, bo się na prywatny samolot spóźnimy – po czym oblała Billa resztą wody.
- To wy się ubierajcie, a ja z resztą zaczekamy na dole, ale tylko 15 minut! – zagroziła wesoła Niemka
- Ale w 15 minut to ja nawet makijażu nie zrobię! – przestraszył się Bill
- Tam, gdzie jedziecie raczej nie będzie ci potrzebny. Na szczęście ja jadę tam tylko na jeden dzień – powiedziała młoda kosmetyczka z dziwnym uśmiechem w oczach.
- Co cię tak bawi? To przecież drogi hotel… prawda?! – zaniepokoił się Tom
- Nie, nic, to ja już może pójdę – powiedziała Natasza powstrzymując śmiech.
Kilkanaście minut później zjawił się Tom ze swą dużą walizką (no cóż, duże rzeczy to i duża walizka), a 10 minut po nim Bill, oczywiście nie omieszkał się pomalować.
_Dobry make up to podstawa dobrego wrażenia! – powiedział zadowolony
- Nie jesteś zbyt oryginalny rockmanie. Słyszałam taką gadkę w reklamie Max Factor – odgryzła mu się Natasza.
Tak, czy owak 2,5 godziny później dotarli na mało uczęszczane lotnisko w wiosce Rabke (zadupie gdzieś w północno-środkowych Niemczech).
- Ej, gdzie my jesteśmy? To miał być luksusowy, prywatny samolot! – zawołał Bill
- Nie martwcie się chłopaki, ważne, że to coś w ogóle lata – powiedziała pięć lat starsza od Nataszy stylistka.
- Na szczęście to wy lecicie stąd, to taka dodatkowa atrakcja, Styliści, kosmetyczki i cała świta wraz z menagerem lecą z Hannowera samolotem pasażerskim – rzekł ktoś z obsługi zespołu.
- Miłego lotu – wołali młodsi członkowie ekipy
- To chyba jakiś koszmar – powtarzał Tom, ale już nie było odwrotu
- Wsiadojta ogry! – zawołał szczerbaty, uśmiechnięty staruszek, a po chwili dodał:
- Jo to jestym Ernyst Świrzb. Nie dość, że wos zawiozę mojom maszynom, to jyszcze bendem wosym opikunem!
- Tylko nie to…! – zamarł z przerażenia, czy też rozczarowania Tom.
Georg wyglądał jakby nie strawił przeterminowanego hamburgera. Bill dalej nie mógł w to uwierzyć, ale był silny i nie płakał, bo makijaż by mu spłynął. A Gustav siadł obok Ernesta i rzekł…:
- Nie jest aż tak źle, a pilot zachowuje się tak mój wujek Rupert.
- Coooooo…!? – krzyknęła pozostała trójka
- No co… ja się czuję prawie jak u wujka Ruperta – odpowiedział Gustav
- Jeszcze jedno słowo, a cię zabiję! Nie żartuję… - rozzłościł się Tom
- Malćiki, spłokojnie, siodojta wygodnie, bo ruszomy i śpiwomy rozem: „Wujek Stiepan forme mioł… Ija, ija łoo…” – t był oczywiście pilot Ernest.
I tak przez następne godziny chłopaki z Tokio Hotel monotonnie lecieli w przestworzach wyprzedzani przez wędrowne ptactwo i zagłuszani przez „Ernysta”, Gustava i jakieś dwie wiedźmy w workach po ziemniakach.
Już Tom miał wpadać w depresję, aż tu nagle wylądowali.
- Jestyśmy na zimi – oznajmił szczerbaty staruszek
- Nareszcie! A gdzie ten hotel? – rozejrzał się Bill
- Tutyj malćiki. Dreptojta za Tolom i Lolom, one czyłsto tu koncertujom, bo i fanów mojom.
- Aluśka jestym… joł joł men, jok Avril, to jo tyż na „A” ino Aluśka, kumos? – wytłumaczyła zwięźle idolka wielu tamtejszych folkowych DJ-ów.
- Ooo, to bydzie tu – orzekła Tola
- A co to za kraj, przecież miała to być Anglia, Francja, Szwecja, czy coś w tym stylu, a to, to co? – zapytał Tom
- Toż to nosa Ukroina… śpiwojta z nomi: „Hej, hej, hej sokoły pyszne sery zdobią nasze stoły…”
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
|
|
Martys!@ :)
Expert
Joined: 20 Jan 2006
Posts: 180
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: FarFarAway :P
|
Posted:
Wed 15:50, 22 Feb 2006 |
|
buhehehe.. taa.. groteskowy.. ale tylko troszeczkę.. jeżeli są kolejne części to je umieść szybciutko..
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
gusia
Rycerz Jedi
Joined: 20 Jan 2006
Posts: 151
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Wieś:P
|
Posted:
Wed 19:41, 22 Feb 2006 |
|
he he he.... Fajne to jest:D Czekam na nastepną część!
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
joa92
Rekordzista
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 310
Read: 0 topics
Warns: 1/5
Location: Oberschlesien
|
Posted:
Wed 21:02, 22 Feb 2006 |
|
Dobre, Alę i Tolę możemy eksportować na Białoruś. A ernysowi mogło w Polsce zabraknąć paliwa i by się chłopcy z nami spotkali
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
Martuś
Expert
Joined: 12 Feb 2006
Posts: 155
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Varsovia
|
Posted:
Wed 21:27, 22 Feb 2006 |
|
dobre twoja siostra ma do tego dar, bo pisze nawet lepiej od ciebie
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
Xinkówa
Adminka
Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Belgium
|
Posted:
Wed 21:30, 22 Feb 2006 |
|
nie przeczę, że ona pisze lepiej odemnie xD ale ona to tak fajnie na jaja pisze i to mi się najbardziej podoba xD też czekam na dalszą część, bo ona jeszcze nie napisała i mnie szantażuje, że tego nie zrobi... ale bez obaw do jutra napewno napisze kolejną część xD
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
lloll
Adminka
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Kraków :)
|
Posted:
Wed 21:34, 22 Feb 2006 |
|
nie obrażając nikoga ja myśle że ty piszesz lepiej
a mam pytanie czemu to sie nazywa 'trzy panny i wieśniak'?
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
Xinkówa
Adminka
Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Belgium
|
Posted:
Wed 21:39, 22 Feb 2006 |
|
lloll pokłony ci składam xD dowartościowałaś mnie xD dziękuję
a to opowiadanie nosi tytuł "Trzy panny i wieśniak", bo mojej siostrze spodobał się tytuł "Czterej pancerni i pies" ale, że członków TH jest czterech ale psa nie mają, a ona uparcie twierdzi, że Bill, Tom i Georg wyglądają jak dziewczyny a Gustav jak wieśniak więc dała taki tytuł xD powiedziała mi, że w następnych częściach to się wyjaśni xD aż sama jestem tego ciekawa jak
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
chiquita
Fan jak ta lala
Joined: 03 Feb 2006
Posts: 269
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: eu-de-zet ;)
|
Posted:
Wed 22:20, 22 Feb 2006 |
|
lol, taa...ośmiu pancernych i dwa psy ;p
fajne opko ;D
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
NiKi_Cola
Rycerz Jedi
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 66
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: **Katosy City**
|
Posted:
Thu 9:26, 23 Feb 2006 |
|
ejj Xinkowa maiło byc baaaaaaardzo smiesznie a jest tylko troszeczke moze w next czesciach bedzie lepiej
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
Xinkówa
Adminka
Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Belgium
|
Posted:
Thu 13:02, 23 Feb 2006 |
|
ja tego nie pisze tylko moja siostra xD mnie to śmieszyło ale w następnych częściach w końcu zacznie się akcja więc napewno będzie śmieszne
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
NiKi_Cola
Rycerz Jedi
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 66
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: **Katosy City**
|
Posted:
Thu 15:27, 23 Feb 2006 |
|
spoko spoko;D nie ma zle;D dajesz nastepne;D
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
lloll
Adminka
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Kraków :)
|
Posted:
Thu 20:28, 23 Feb 2006 |
|
Xinkówa wrote: |
lloll pokłony ci składam xD dowartościowałaś mnie xD dziękuję |
ah nie ma za co
Xinkówa wrote: |
mojej siostrze spodobał się tytuł "Czterej pancerni i pies" |
czy to ta siostra co siedzi na forum diddla? bo jak tak to nasze siostry mają wiele wspólnego bo moją też coś ostatnio wzięło na czterech pancernych i psa. naet sobie ściągnęla tą piosenkę xD
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
Xinkówa
Adminka
Joined: 19 Jan 2006
Posts: 602
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Belgium
|
Posted:
Fri 12:06, 24 Feb 2006 |
|
to właśnie ta siostra która siedzi na forum diddla xD hehe nasze siostry rzeczywiście mają dużo ze sobą wspólnego bo moja też ściągneła sobie piosenkę z 'czterech pancernych i psa" hehe
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
lloll
Adminka
Joined: 21 Jan 2006
Posts: 674
Read: 0 topics
Warns: 0/5
Location: Kraków :)
|
Posted:
Mon 17:32, 13 Mar 2006 |
|
o moze one sie znają? moja siostra gada na gg z wieloma gnębicielkami bezmózgów na FD xD
a tak przy okazji to nie wiesz czy i/lub kiedy będą następne części?
|
The post has been approved 0 times
|
|
|
|
|
|
View next topic
View previous topic
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
All times are GMT + 2 Hours
|